do ÂściÂągnięcia | pobieranie | ebook | download | pdf

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pieniędzy czy ziem. Zakładano, że królowie poślubiają królów, więc arystokrata powinien
poślubić arystokratę. Z tego punktu widzenia, Osmond Sherburn był świetną partią dla
Forelli.
 Sądzę, że gdybym myślał jak Anglik i zachowywał się tak jak Anglik  powiedział
książę do siebie samego  to zmusiłbym Forellę, by wróciła ze mną do zamku".
60
Ale był Węgrem i raz dając Forelli słowo, nie złamałby go...
 Poza tym, próbował uspokoić swoje wyrzuty sumienia, ona jest zupełnie inna niż
angielskie panny... Oczywiście dlatego, że płynie w niej także węgierska krew".
Do zamku dotarł przed dziewiątą, o której to godzinie dżentelmeni będą stopniowo
schodzić chwiejnym krokiem na śniadanie. Panie zadzwonią dużo pózniej po swoje poko-
jówki i większość z nich nie pojawi się przed lunchem. Zatem książę mógł bardzo łatwo
dotrzeć do sypialni Forelli, by zostawić na stoliku przy jej drzwiach napisany przez nią do
wuja list. Było mało prawdopodobne, aby szybko go znaleziono i oddano markizowi. Do tego
czasu, planował książę, zdąży już powiedzieć Bartonowi, że nie widział śladu Gyorgy ani
jezdzca, zatem wrócił do zamku mając nadzieję, że wrócili inną drogą. Zobaczywszy się z
Bartonem napisał do krawcowej na Bond Street, u której wydał w przeszłości ogromne
sumy pieniędzy. Przeszedł pózniej do biblioteki, gdzie tak jak oczekiwał większość jego
męskiej części gości zebrała się i czytała gazety. Był między nimi i markiz. Książę pomyślał z
satysfakcją, że zapewne on i jego żona zaplanowali wystrzelenie fajerwerków na pózniej.
Nie było śladu hrabiego i dopiero po jakiejś godzinie książę dowiedział się, że pojechał on na
przejażdżkę w towarzystwie lady Esme.
Jedną z przyczyn powodzenia, jakim cieszyły się przyjęcia księcia było to, że jego
goście mogli robić dokładnie to, na co mieli ochotę. Mieli udostępnione konie i powozy, łódki
na jeziorze, dwa pola do krykieta, kilka kortów tenisowych i ostatnio zainstalowany kryty
kort, który był cudownym wynalazkiem, gdy padał deszcz. Można było również grać w golfa,
a w zamku czekał stół bilardowy. Książę myślał o tym, czego może dotyczyć rozmowa
hrabiego i lady Esme i stwierdził, że tego jeszcze dnia czeka hrabiego miła niespodzianka.
Jechali wolno przez las, w którym dróżki były wycięte tak, by dokładnie dwa konie
mogły zmieścić się obok siebie, gdy hrabia odezwał się:
 Co mam zrobić Esme? Co do diabła mam z tym zrobić?
 Uważam, że to co wymyśliła Kathie jest haniebne, a poza tym zachowała się
podstępnie!  krzyknęła lady Esme.  Czuję, że nie będę mogła już z nią
rozmawiać.
61
Wyglądała nadzwyczaj pięknie, choć była blada z powodu nie przespanej połowy
nocy, gdy zastanawiała się dlaczego hrabia nie przyszedł do jej pokoju, tak jak to obiecał.
Gdy otrzymała od niego liścik zaraz po przebudzeniu, wiedziała, zanim zdążyła go
przeczytać, że coś się stało:
 Muszę cię zobaczyć niezwłocznie. Proponuję, żebyśmy wybrali się na przejażdżkę.
Będę czekał w stajniach za pół godziny".
Esme trudno było ubrać się tak szybko, nawet z pomocą bardzo doświadczonej
pokojówki, ale jakoś się udało. Gdy dołączyła do hrabiego i spojrzała na niego z lekką
wymówką w niebieskich oczach, zdziwił ją wyraz jego twarzy. Chociaż było to niemożliwe,
wyglądał tak, jakby znacznie postarzał się od momentu, gdy widziała go po raz ostatni. Wo-
kół jego ust pojawiły się zmarszczki, a w oczach niezrozumiały mrok. Dopiero gdy
powiedział jej co się stało, krzyknęła z gniewu i frustracji, a to sprawiło, że zapragnął wziąć
ją w ramiona i utulić.
 To jest szatańskie! Absolutnie szatańskie! Kathie jest diabłem planując coś
takiego!
 To moja wina  powiedział hrabia.  Nie powinniśmy byli używać znaków
Księcia Walii, z których śmieje się każdy klub i jak przypuszczam każdy buduar.
 W moim wazonie w pokoju nie było róż  wyjaśniła Esme  więc wystawiłam
zamiast nich lilie.
Przez głowę hrabiego przemknęła myśl, że ten wybór kwiatów mógł rozzłościć Kathie
jeszcze bardziej. Wiedział bowiem, że podczas gdy Kathie miała wielu kochanków od czasu
gdy stała się niewierną żoną, on byłby pierwszym kochankiem Esme i wtedy lilie byłyby w
jakiś sposób adekwatne.
 Gdybym przyszedł do ciebie ostatniej nocy, kochanie, po tym wszystkim co się
stało i opowiedział ci o wszystkim, czułbym się znacznie lepiej, niż gdy poszedłem do
mojego pokoju i zostałem sam na sam z tymi wszystkimi demonami, które szydziły, że
dałem się złapać w pułapkę.
 Tak dokładnie było  krzyknęła Esme oburzona.  Pułapka zastawiona przez
Kathie! Nienawidzę jej!
62
 Czuję dokładnie to samo  zgodził się hrabia  Pytanie tylko, jak mogę uchronić
się przed marszem do ołtarza, gdy z wszystkiego czego pragnę, to pozostać wolnym
człowiekiem.
Pomyślał jednak, że zabrzmiało to dosyć niegrzecznie, więc dodał szybko:
 I być z tobą moja najmilsza!
 Ja też tego pragnę  powiedziała Esme miękko  ale poza wszystkim kochany
Osmondzie, jeśli będziesz miał żonę tak jak ja mam męża, nie sprawi to większej
różnicy.
Była już prawie pora lunchu, gdy markiza poprawiając swój wygląd przed wyjściem
odezwała się do pokojówki:
 Jones, idz i powiedz pannie Forelli, że chcę z nią porozmawiać, a jeśli zeszła już
na dół przekaż któremuś z służących, by ją odszukał.
 Tak, milady  odpowiedziała Jones  ale nie słyszałam żadnego hałasu,
spodziewam się więc, że ciągle jeszcze śpi.
 Więc obudz ją!  powiedziała markiza ostro, uśmiechając się do swojego odbicia
w lustrze.
Dokonała tego, że hrabia zapłaci za to, jak ją potraktował. Upewniła się także tego
ranka, zanim George zszedł na dół na śniadanie, że nie cofnie on swojej decyzji i hrabia
będzie musiał poślubić Forellę.
 Jeśli chcesz znać moje zdanie, to było bardzo nieostrożne ze strony Sherburna,
żeby pomylić pokoje  powiedział markiz.
 Masz rację, George  odpowiedziała jego żona  było nieostrożne, ale
jakkolwiek na to patrzeć, przez tę wielką pomyłkę właśnie Forella musiałaby
pokutować.
Spojrzała szybko na męża, czy ją słucha i ciągnęła dalej:
 Dobrze wiesz tak jak ja, że jeśli rozejdzie się choćby najmniejsza pogłoska o tym,
że on był w jej sypialni i widziano go jak stamtąd wychodzi, wszyscy liczący się gospodarze
63
wykreślą to dziecko z list gości.
Ucichła, po czym dodała dramatycznym głosem:
 Nigdy nie znalezlibyśmy jej męża, który wybaczyłby coś podobnego.
 Dobrze, Kathie, rozumiem co mówisz  odpowiedział markiz niecierpliwie  ale
jednocześnie lubię Osmonda i czuję, że jest to raczej chamskie zagranie postąpić [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nutkasmaku.keep.pl